Norweskie inspiracje (odcinek drugi)

Jesienią polscy bibliotekarze po raz kolejny mieli okazję podejrzeć jak pracują ich koledzy w Norwegii. Każdy uczestnik wyjazdu sam planował swoją wizytę, więc kiedy jedni podglądali pracę działu dziecięcego, inni zachwycali się aranżacją bibliotecznych przestrzeni lub... zagłębiali się w statystykach. Czego uczy dzień spędzony w bibliobusie? Jak długo można poszukiwać książki po gruzińsku dla więźnia? Czy jedzenie w bibliotece powinno być zakazane? Oto fragmenty relacji osób, które spędziły tydzień lub dwa w Norwegii poznając tamtejsze biblioteki.  


Bibliotekarki i bibliotekarze mogą korzystać z Funduszu Stypendialnego i Szkoleniowego, który finansuje wizyty studyjne dla pracowników instytucji edukacyjnych (czyli także bibliotek publicznych – zarówno wojewódzkich jak gminnych). W V edycji funduszu pracownicy bibliotek mogli otrzymać wsparcie Programu Rozwoju Bibliotek w znalezieniu partnerów zagranicznych oraz przygotowaniu aplikacji. W
ięcej informacji o funduszu i kolejnych naborach: http://www.fss.org.pl/.


Joanna Burska
Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Olsztynie

Statystyka w bibliotece


Co zyskałam? To co najważniejsze dla mnie osobiście to kolejne przełamanie własnego schematu myślowego na dany temat, w tym przypadku – statystyk bibliotecznych. Łatwiej będzie mi teraz podjąć wyzwanie zmian w tym zakresie, zarówno w mojej instytucji, jak i w służeniu wiedzą bibliotekom publicznym województwa. Statystyki nie są modnym i pasjonującym bibliotekarzy tematem, natomiast ostatnio dużo mówi się o rzecznictwie w sprawie bibliotek. Efektem najbardziej wymiernym mojego stażu będzie wdrożenie w Polsce na poziomie regionalnym kursu „Statystyki dla rzecznictwa” opracowanego przez IFLA w ramach programu „Building Strong Library Associations”. Mam nadzieję, że pomoże on bibliotekarzom w skutecznym formułowaniu argumentów statystycznych, aby pokazać niezaprzeczalną wartość bibliotek publicznych.

Mateusz Pejas
Wojewódzka Biblioteka Publiczna - Książnica Kopernikańska w Toruniu


Platforma internetowa dla bibliotek podregionu toruńsko-włocławskiego


Wyjechałem do Norwegii z nadzieją na zobaczenie czegoś nowego, zarówno pod względem pracy w bibliotece, jak i w ogóle podejścia do życia. I nie zawiodłem się. Ogrom wiedzy i doświadczeń jakie zdobyłem realizując swój projekt w Oslo na pewno przełoży się na efekty mojej pracy. Dwutygodniowy wyjazd skoncentrowany był na projekcie dotyczącym przygotowania koncepcji portalu - platformy internetowej, która połączyłaby wszystkie biblioteki podregionu toruńsko-włocławskiego województwa kujawsko-pomorskiego w przestrzeni wirtualnej. Pomysł ten wyrósł z potrzeby jeszcze większej integracji działań pomiędzy tymi instytucjami i zwiększenia poziomu komunikacji z użytkownikami bibliotek. Norwegowie w regionie Akershus mają taki portal (www.BibliotekRom.no), więc poznanie jego działania, podstaw powstania oraz zasad administrowania nim był głównym celem mojej wizyty studyjnej w „kraju fiordów”.

Jednym z najciekawszych aspektów wizyty była praca przez jeden dzień w Bibliobusie, czyli mobilnej bibliotece umieszczonej we wnętrzu specjalnie przygotowanego do tego zadania autobusu. Wyjechaliśmy na kilkudziesięciokilometrową wyprawę, by umożliwić mieszkańcom małych górskich miejscowości wypożyczenie i oddanie książek. W trakcie trzech kilkugodzinnych przystanków odwiedziło nas kilkadziesiąt osób, które nie mają dostępu do biblioteki w budynku. Biblioteki w Norwegii przewyższają polskie pod względem funkcjonalności i odwagi rozwiązań. Wszystko tam skoncentrowane jest na usłudze wykonywanej względem czytelnika, który jest podmiotem. U nas często podmiotem jest wciąż książka. Pracownicy norweskich bibliotek są również bardzo oddani swojej pracy i zauważyłem, że nie ma tam przypadkowych ludzi. Każdy wkłada w pracę z ludźmi swoje serce i wykazuje duży poziom inicjatywy w wykonywaniu swoich obowiązków. 

Ireneusz Ptaszek
Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie


Doskonalenie zawodowe bibliotekarzy


Dzięki projektowi poznałem szczegółowo inny od polskiego typ biblioteki publicznej szczebla ponadgminnego (Biblioteka Publiczna Regionu Akershus), która bezpośrednie udostępnianie zbiorów ograniczyła niemal do minimum, koncentrując się na koordynowaniu wypożyczeń międzybibliotecznych oraz na działalności szkoleniowej, funkcjonując w praktyce jako centrum bibliotekarskich kompetencji zawodowych, a nie jak klasycznie rozumiana biblioteka. Wyjazd z pewnością przyczynił się do poznania mentalności i motywacji pracy norweskich bibliotekarzy.

Ciekawym przykładem w tej materii był opis działań, jakie bibliotekarze z Akershus podjęli, by do swej filii, funkcjonującej w więzieniu w Ullersmo w miejscowości Ullensaker, sprowadzić książki bądź czasopisma w języku gruzińskim, kiedy to w zakładzie karnym pojawił się osadzony tej narodowości. Filia nie dysponowała żadną literaturą w tym języku, toteż skontaktowała się ze swą biblioteką macierzystą, a ta z Deichmanske bibliotek, słynącą ze swych wielojęzycznych zbiorów. Niestety, nawet Deichmanske bibliotek nie miała wówczas niczego po gruzińsku, toteż skontaktowała się z biblioteką uniwersytecką w Oslo. Traf chciał, że ta ostatnia otrzymała nieco wcześniej przesyłkę darów z biblioteki w Tbilisi. I tak książki z tej przesyłki, nawet jeszcze nie wprowadzone do katalogu biblioteki uniwersyteckiej, wypożyczono bibliotece więziennej Ullersmo. Na którym etapie tych poszukiwań polski bibliotekarz powiedziałby wystarczy, zrobiłem, co mogłem?

Joanna Piela
Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie


Promowanie biblioteki i zwiększenie atrakcyjności dzięki nowym technologiom


Głównym celem wyjazdu była obserwacja działalności edukacyjno-kulturalnej, zapoznanie się z organizacją pracy oraz strukturą norweskich bibliotek, zyskanie wiedzy z zakresu nowych rozwiązań technologicznych w bibliotekach, zdobycie nowych pomysłów i inspiracji do pracy z czytelnikiem (lekcje, warsztaty oraz kursy edukacyjne dla dorosłych i młodzieży). Przebywanie w gronie norweskich bibliotekarzy, obserwowanie rezultatów ich pracy, zrealizowanych projektów było niesamowicie motywujące i inspirujące.

Biblioteki są pełne przytulnych miejsc gdzie można poczytać, spotkać się ze znajomymi, zjeść, wypić kawę i swobodnie porozmawiać, skorzystać z komputera lub zagrać na playstation. Odwiedzone biblioteki rozwijają się według idei biblioteki jako „trzeciego miejsca”, w której „spotykają się ludzie i możliwości” oraz biblioteki drugiej generacji, w której kładzie się nacisk na zachęcanie czytelników do aktywnego uczestnictwa w życiu biblioteki.

Agnieszka Dworak
Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie


Edukacja informacyjna dla seniora w bibliotece XXI wieku


Duże wrażenie zrobił na mnie sposób organizacji oraz aranżacja przestrzeni. Biblioteki zostały zaprojektowane tak, aby w pełni odpowiadać potrzebom użytkowników i wręcz zachęcać do nauki oraz spędzania tam czasu. Specjalne kabiny do samodzielnej nauki lub pracy w grupach, nowoczesne wyposażenie, samoobsługowe stacje wypożyczeń stanowią doskonałą arenę dla nauczania i zdobywania wiedzy. Niezwykle inspirujące, okazały się również strategie marketingowe nakierowane na określone grupy docelowe. Mają one na celu zachęcenie do korzystania z biblioteki jak największej liczby lokalnej społeczności.

Realizacja wszelkich projektów i kursów rozpoczyna się od ankiety, czyli badania potrzeb grupy docelowej. Dzięki temu prowadzone kursy, czy warsztaty cieszą się dużym zainteresowaniem. Poprzez bogactwo i różnorodność usług oferowanych społeczeństwu, biblioteki realizują politykę bycia aktywnymi i widocznymi ośrodkami lokalnej kultury. Jedna z wizji przyszłości bibliotek brzmi następująco: „Siłą napędową biblioteki przyszłości będą potrzeby i życzenia użytkowników. Biblioteka wykształci elastyczny i mobilny zespół, będzie zarażać entuzjazmem i energią”. Trzeba przyznać, że te właśnie cele zaczynają już być widoczne w działalności bibliotek norweskich. Obserwując jak pracują i funkcjonują poszczególne placówki można naprawdę zarazić się pozytywna energią i entuzjazmem.

Ewelina Rybka
Wojewódzka Biblioteka Publiczna - Książnica Kopernikańska. Filia nr 1


Kultura literacka dzieci i młodzieży


Najważniejsza była obserwacja pracy działu dziecięcego. Jego pracownicy poświęcają bardzo dużo czasu i uwagi najmłodszym czytelnikom. Zapewniają im ciekawe zajęcia i zabawy integracyjne, nie zapominając o akcji głośnego czytania dzieciom. Wypożyczalnia dla dzieci okazała się miejscem nowoczesnym, ale zarazem przytulnym i niezwykle przyjaznym. Jestem niezwykle zadowolona z poznania sposobu, w jaki odbywa się współpraca bibliotek z dziećmi. Jest ona prowadzona od pierwszego roku życia, ponieważ każde dziecko, tuż po narodzinach, otrzymuje kartę biblioteczną. Jako że Norwegia jest krajem wielonarodowym i wielokulturowym, są organizowane zajęcia dla dzieci pochodzących z rodzin mniejszości narodowych - sprowadza się im książki w językach narodowych, przeprowadza się kursy języka norweskiego.

Aby przyciągnąć najmłodszych czytelników, organizuje się mnóstwo interaktywnych zajęć, angażujących również rodziców. Norweskie biblioteki są centrum życia społecznego, a nie tylko magazynem książek. Nieustannie angażują czytelników do aktywnego uczestnictwa w życiu kulturalnym. W bibliotekach panuje pełna swoboda - można w niej zarówno pracować, głośno rozmawiać, wypić kawę, zjeść, zagrać na playstation lub konsoli Wii. Biblioteka w Sandefjord współpracuje z przedszkolami, szkołami i różnymi instytucjami, np. IBBY. Bibliotekarze wykorzystują naturalną chęć dzieci do zabawy poprzez organizowanie wspólnego czytania bajek, połączonego z kukiełkowym teatrzykiem i śpiewaniem piosenek. Niezwykle oryginalnie prezentują się specjalnie wydzielone miejsca przeznaczone dla dzieci: statki, ścianki wspinaczkowe, krzywe zwierciadła, przestrzeń interaktywna (tzw. Living Surface), zabawki i gry planszowe. To wszystko wskazuje na niezwykłą kreatywność pracowników i ich troskę o rozwijanie dziecięcej wyobraźni.

zdjęcia: Mateusz Pejas, Marzena Szewczyk