O co chodzi w sieciowaniu, czyli uczymy się od innych



Bezcenna korzyść bycia w sieci jest taka, że dostaje się czyjeś doświadczenie praktyczne „bez owijania w bawełnę”, takie, jakie jest naprawdę. Sieć ma z definicji charakter interaktywny – to jest i dawanie, i branie. O tym w jaki sposób ludzie najskuteczniej się uczą i wymieniają wiedzą rozmawiamy z Katarzyną Czayką-Chełmińską oraz Magdaleną Plewowską ze Stowarzyszenia Szkoła Liderów. 

W jaki sposób ludzie najskuteczniej się uczą i wymieniają wiedzą?

Magdalena Plewowska: Z naszych doświadczeń w programie Liderzy PAFW wynika, że w działaniu, czyli poprzez podejmowanie wspólnych inicjatyw, próbowanie sił w konkretnych przedsięwzięciach. I dzięki bezpośrednim kontaktom, możliwościom stykania się z pracą innych. Dla uczestników naszego programu organizujemy duże spotkania – zloty. W tym czasie dajemy im przestrzeń i czas, aby mogli je sami zagospodarować. Mogą się pokazać, zaprezentować swoje doświadczenia, mogą znaleźć inspirujące pomysły wykorzystane przez innych, mogą też poznać kogoś z kim będą współpracować. Takie targi pomysłów to próbka tego, co ludzie robią na co dzień. Poza tym widzimy, że dużo dają wizyty studyjne u osób, które zajmują się podobnymi działaniami, odwiedziny i obserwowanie sposobu pracy, włączanie się w czyjąś pracę.
 
Katarzyna Czayka-Chełmińska: My też chętnie jeździmy do uczestników naszego programu i staramy się pomagać w rozwiązywaniu ich lokalnych problemów. Działamy wówczas wspólnie. W tym przypadku mamy do czynienia z uczeniem poprzez mierzenie się z realnymi problemami. Nie w odizolowaniu od rzeczywistości, ale na prawdziwej materii, w praktyce. Kluczowe jest także działanie w grupie, wspólnie, z innymi. Uczymy się przecież zawsze od innych. 

No właśnie. Wasz Program Liderzy Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności opiera się na pracy z grupą. Tę grupę osób nazywacie „siecią”. Co to jest „sieć”?
 
Katarzyna Czayka-Chełmińska: Sieć tworzy grupa osób, które coś łączy ze sobą, na przykład doświadczenia zawodowe. Sieć ma z definicji charakter interaktywny – to jest i dawanie, i branie. Do zbudowania sieci potrzebna jest przede wszystkim wspólna tożsamość. To wspólnota tego, co robi się na co dzień. 

Magdalena Plewowska: Całkiem niedawno dostaliśmy entuzjastycznego maila od jednej z uczestniczek programu. Miała okazję spotkać się  w Marózie (podczas spotkania organizacji działających na wsi) z innymi uczestnikami. Pisała: „Spotkałam się z Elą z tej edycji, z Hanią z tamtej edycji, z kolejną osobą wymieniłam się kontaktami, a z jeszcze inną planuję wspólne działanie”. To jest dla mnie realny sygnał, że taka sieć istnieje. Jest to przede wszystkim sieć relacji międzyludzkich, ale też wspólnych działań.

Jaka jest korzyść z bycia w takiej grupie aktywnych osób?

Katarzyna Czayka-Chełmińska: Bezcenna korzyść bycia w sieci jest taka, że dostaje się czyjeś doświadczenie praktyczne „bez owijania w bawełnę”, takie, jakie jest naprawdę. Poznanie doświadczeń bezpośrednio od ludzi sprawia, że nie jest to sucha relacja z podręcznika, tylko żywa opowieść o wyzwaniach i sukcesach wraz z receptami i konkretnymi rozwiązaniami. Sieć internetowa i nowoczesne technologie bardzo ułatwiają komunikowanie się, umożliwia też dostęp do wiedzy i dzielenia się nią. Wzmocnienie takiej wymiany on-line rzeczywistymi kontaktami i spotkaniami jest jednocześnie bezcenne.

Magdalena Plewowska: Korzyści mogą być bardzo konkretne - kontakty, dostęp do ludzi, wiedza do kogo można się w jakieś sprawie zwrócić, skonsultować coś; dostęp do materiałów i zasobów, które inaczej byłyby poza czyimś zasięgiem. Znamy wiele przykładów bliskiej współpracy, także pomiędzy osobami, które mieszkają w różnych częściach Polski  – jedna osoba prowadzi u innej w gminie warsztaty, kolejna przyjeżdża ze spektaklem swojej grupy teatralnej. Taka wymiana często podnosi atrakcyjność, jakość i prestiż wydarzeń. Nie wspominając o przyjaźniach, które się wtedy zawiązują.
 
Katarzyna Czayka-Chełmińska: Tak. Bardzo ważne są też oczywiście kontakty towarzyskie. W ramach sieci Szkoły Liderów trwa teraz akcja „Przenocuj lidera”. Ludzie korzystają z kontaktów do osób rozsianych po całym kraju i zatrzymują się u nich w czasie swoich zawodowych wyjazdów albo też w czasie wakacji. Można w ten sposób całą Polskę zjeździć (śmiech). Ale te kontakty są ważne także z innego powodu. Uczestnicy programu to są oczywiście bardzo różne osoby – o różnych poglądach, z różnymi doświadczeniami i dążeniami; łączy je zainteresowanie sprawami lokalnymi i aktywność. Są sprawy, które dotyczą ich wszystkich i w których powinni zająć wspólne stanowisko. Tylko możliwość rozmowy i kontaktu pozwala im w takich ważnych momentach być silnym głosem płynącym z jednego środowiska. 
 
Czy sieć trzeba jakoś zasilać? Na czym polegają Wasze działania jako organizatorek programu?

Magdalena Plewowska: Oczywiście. Trzeba sprawiać, żeby był tam twórczy ferment. Śledzić dynamikę grupy i myśleć o tym, co jest ludziom w danej chwili potrzebne – spotkanie, szkolenie, wizyty studyjne, materiały, ekspertyzy, udrożnienie komunikacji. I reagować na to.

A czy w środowisku bibliotek mogłaby taka sieć zaistnieć?

Katarzyna Czayka-Chełmińska: Zdecydowanie tak. I mogłaby być bardzo istotna.  Z okazji Tygodnia Bibliotek widziałam w Internecie życzenia: „Powodzenia w tej szarej, mrówczej pracy”. To przecież nieprawda. Grupa bibliotekarek i bibliotekarzy, z którą ostatnio pracuję to najlepszy dowód na to, że jest inaczej. Są to bardzo różnorodne, ciekawe osoby z przeróżnych bibliotek. Jak słuchają siebie nawzajem, to są bardzo pozytywnie zaskoczone, że inni robią takie wspaniałe rzeczy. Inspirują się wzajemnie. W takiej grupie można zobaczyć siebie i swoje działania z innej perspektywy i bardzo się wzmocnić. Bardzo zachęcam bibliotekarki i bibliotekarzy: budujcie sieci! Nie ma lepszego sposobu, by na własnej skórze sprawdzić, jak wielkie możliwości stoją przed Waszym środowiskiem. 


 
Magdalena Plewowska – od 2004 roku pracuje w Stowarzyszeniu Szkoła Liderów jako autorka i koordynatorka projektów edukacyjnych dla liderów w Polsce oraz Europie Wschodniej. Obecnie w Programie Liderzy Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności zajmuje się działaniami skierowanymi do absolwentów Programu. W ramach Programu Alumni prowadzi działania edukacyjne i rozwojowe dla liderów organizacji pozarządowych, samorządowców oraz liderów społeczności lokalnych. Trenerka umiejętności społecznych (absolwentka IX Szkoły Trenerów Organizacji Pozarządowych). Współautorka publikacji „Przewodnik lidera”.
 

Katarzyna Czayka-Chełmińska - 
psycholożka, trenerka umiejętności społecznych, mediatorka rodzinna. Kieruje Programem Liderzy Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności prowadzonym przez Szkołę Liderów. Jest współautorką stosowanej w nim metodologii tutoringu – indywidualnego wspierania w rozwoju liderów społecznych.
Wiceprezeska Stowarzyszenia Szkoła Liderów, współzałożycielka i do 2010 r. prezeska zarządu Stowarzyszenia Mediatorów Rodzinnych; członkini Społecznej Rady ds. Alternatywnych Metod Rozwiązywania Konfliktów i Sporów przy Ministrze Sprawiedliwości oraz superwizorka Stowarzyszenia Trenerów Organizacji Pozarządowych. Specjalizuje się w szkoleniach dla trenerów, prowadzi spotkania i mediacje społeczne, wspiera w rozwoju organizacje pozarządowe. Jest opiekunką IV edycji Szkoły Trenerskiej dla bibliotekarzy i bibliotekarek PRB-STOP.


 
 
Jeżeli czujesz, że masz doświadczenia, którymi warto dzielić się z innymi. 
 
Jeżeli lubisz to, co robisz. 
 
Jeżeli chcesz nauczyć się czegoś od innych… 
 
Zaglądaj na stronę www.biblioteki.org. Wkrótce pojawi się tam informacja o programie dla osób takich, jak Ty!

 

zdjęcie w nagłówku na licencji Creative Commons,
 thomwisdom