Park książki – letnie czytelnie miejskie

Idea przedsięwzięcia jest bardzo prosta i stanowi marzenie każdego urlopowicza, a w szczególności plażowicza, który nie chcąc tracić niczego z uroku przebywania na "świeżym powietrzu", chciałby jednocześnie zatopić się w jakiejś mniej lub bardziej poważnej lekturze.

W 2012 r. Stowarzyszenie im. Stanisława Brzozowskiego uzyskało dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (program Promocja literatury i czytelnictwa, priorytet Promocja czytelnictwa) na realizację projektu Park książki – letnie czytelnie miejskie. W ramach projektu zakupiono parasole i krzesełka ogrodowe oraz regały na kółkach, pozwalające na łatwe i szybkie "zainstalowanie się" i "ewakuację" z tej czy innej lokalizacji. Następnie pozyskano książki i wydawnictwa, publikowane przez Stowarzyszenie oraz współpracujące z nim domy wydawnicze.

Po tym wszystkim pozostawało już tylko ruszyć w Polskę, by uruchomić czytelnie "pod chmurką", a zaskoczonym przechodniom wyjaśniać, iż tę czy inną książkę lub gazetę można pożyczyć do przeczytania za darmo, by wygodnie ulokować się "pod liściem" lub w pełnym słońcu i… czytać do woli.

Jeśli ktoś na spacer w mieście bądź po plaży udał się z pociechami, niczego nie tracił, gdyż w czasie zaczytywania przez delikwenta gazet bądź książek jego przychówkiem zajmowali się wolontariusze Stowarzyszenia, organizując pouczające gry i zabawy edukacyjne (warsztaty pod hasłem Fabryka książek).

W 2012 r. letnie czytelnie funkcjonowały w wakacyjne weekendy w Białymstoku, Cieszynie, Gdyni, Łodzi i Toruniu. Po ich zamknięciu książki w nich zgromadzone przekazano bibliotekom miejskim.

Sukces przedsięwzięcia w roku minionym sprawił, iż Stowarzyszenie wystąpiło ponownie do MKiDN o dofinansowanie przedsięwzięcia (Park książki 2013 – letnie czytelnie miejskie), uzyskując na nie środki o 20% większe niż w roku 2012 r.

Jakkolwiek Stowarzyszenie nie planuje poszerzania liczby lokalizacji, w których letnie czytelnie miałyby zostać uruchomione, sam pomysł współpracy bibliotek publicznych z organizacjami pozarządowymi w celu "zagospodarowania" czytelnika wakacyjnego poza siedzibą biblioteki wydaje się trafiony.