Co złego to ja...

11-ego kwietnia 2013 r. w  Miejskiej Bibliotece Publicznej w Międzyzdrojach odbył się wieczór autorski z Mariuszem Czubajem. Pisarz podczas spotkania zaczął od „wyznania wiary” i opowiedział czytelnikom dlaczego zajmuje się literaturą kryminalną. 
 
Autor przed napisaniem każdej książki bada teren, który będzie tłem akcji. Zależy mu, aby czytelnik mógł porównać rzeczywistość ujętą w powieści. Podczas pisania z Markiem Krajewskim „Róż cmentarnych”, których akcja rozgrywa się we Władysławowie sprawdzali, przy którym wejściu na plażę „podrzucić trupa”. Pisarz chce, aby jego książki ukazywały wiarygodne miejsca, które czytelnik może odwiedzić i porównać z powieścią. 
Mariusz Czubaj podczas pisania korzysta z porad różnych ekspertów. Bardzo ważne są dla niego konsultacje m.in. z medykiem sądowym, ponieważ chce, aby wszystkie informacje były rzetelne.  
Najbardziej sprzyjającym czasem pracy dla autora są wakacje, kiedy odpoczywa od swoich studentów i może całkowicie oddać się pisaniu. Jako profesor antropologii obserwuje zachowania ludzi podczas codziennego życia. Chętnie odwiedza lokale uczęszczane przez miejscowych. Mówi, że jest jak szakal, który próbuje wyłuskać każdy szczegół, by wykorzystać go w powieści.
 
Lubi zdobywać nowe doświadczenia w pracy pisarskiej. Jako dziennikarz „Polityki” prowadził publicystykę kulturalną. Powieści zaczął od pisania w duecie z Markiem Krajewskim, a obecnie pracuje nad thrillerem politycznym.      
Uważa, że książka powinna uwieść czytelnika, a słowa krytyków są dla niego drugorzędne. 

Na zakończenie były wspólne zdjęcia. Autor chętnie wpisywał dedykacje do zakupionych książek. Spotkanie podsumował słowami „Co złego to ja”.


Relację nadesłała Monika Jakubowska 



Mariusz Czubaj w bibliotece w Międzyzdrojach



Mariusz Czubaj w bibliotece w Międzyzdrojach



Mariusz Czubaj w bibliotece w Międzyzdrojach