Spotkania Witnickie - Witnica jest starsza, niż się wydaje

 Udowodnił to archeolog Stanisław Sinkowski 21czerwca 2013 r., w czasie wykładu w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Witnicy. Wydarzenie to zainaugurowało „Spotkania Witnickie” - cykl spotkań z ciekawymi ludźmi (naukowcami, artystami i in.) związanymi z naszym regionem.

Wystąpienie S. Sinkowskiego poświęcone było osadnictwu pradziejowemu i średniowiecznemu na terenie naszego miasta. Przewijały się w nim dwa wątki: historia przypadkowych znalezisk i wykopalisk archeologicznych oraz wiedza, która z nich płynie. Pierwsi ludzie pojawili się nad rzeką Witną zapewne 12 600 lat temu i byli łowcami reniferów. Nie znaleziono materialnych dowodów ich obecności, ale wszystko przed nami. Pierwsze ślady osadnictwa (wytwory krzemienne) pochodzą ze starszej epoki kamienia. Najbogatszy „urobek” miały kierowane przez Stanisława Sinkowskiego wykopaliska na cmentarzysku i osadach kultury łużyckiej (1300- 400 lat p. n. e.). Niestety, realizowane w ostatnich latach inwestycje komunalne, nad którymi pieczę sprawowali archeolodzy, nie odkryły śladów osadnictwa wczesnośredniowiecznego. Gdzie się podziała Witnica tamtych czasów? To jest największa zagadka historii naszego miasta. Odpowiedzi na nią może dostarczyć jedynie łopata archeologa. Wykład zakończył apel o zgłaszanie do muzeum znalezisk, które mogą mieć znaczenie historyczne. Można w tej sprawie zwracać bezpośrednio do Stanisława Sinkowskiego lub kontaktować się z biblioteką publiczną. Nie należy się wstydzić, że np. fragmenty ceramiki mogą nie mieć żadnej wartości. Wiele znalezisk z profesjonalnych wykopalisk również się wyrzuca.

Władysław Wróblewski - Miejska Biblioteka Publiczna w Witnicy