Stefan Żeromski - serce nienasycone

150 rocznica urodzin (14.10.1864)
Ekspozycja w Bibliotece Publicznej w Świebodzinie

Została po nim wciąż żywa spuścizna literacka, na której wychowywali się Polacy w czasach niewoli i w odrodzonej ojczyźnie, w latach minionej wojny i wyzwolonym od hitlerowskiej okupacji kraju, na której wychowują się także dzisiaj.

„Pamiętam – wspominał Boy w 1925 r. – dreszcz, który przebiegał młodych, gdy pojawili się „Ludzie bezdomni"... można rzec, iż rozstanie Judyma z Joasią sprowadziło cały polski romantyzm między codziennych ludzi, uczyniło go każdemu dotykalnym". Autor „Ludzi bezdomnych" zawsze był tym, wobec którego niemożliwa była obojętność. Podziwiano go i krytykowano. Prof. J. Z. Jakubowski pisał, że „historia odsunęła nas od niejednej stronicy dzieł Żeromskiego. Ale zostało ich dostatecznie wiele, aby zapewnić temu pisarzowi trwałe miejsce w dziejach naszej literatury, ale i w żywej historii naszych czasów". Uszanowano Jego wolę wyrażoną w ostatnich słowach pisanej pod koniec życia „Puszczy Jodłowej": „Żyj wiecznie, świątnico, ogrodzie lilij, serce lasów" – stanowi ona dziś Świętokrzyski Park Narodowy im. S. Żeromskiego, a głaz pamiątkowy przypomina Jego słowa: „Puszcza jest niczyja – nie moja, nie twoja, ani nasza, jeno boża, święta". W Ciekotach gdzie stał dawny dworek Żeromskiego położono kamień z napisem: „Stefan Żeromski przeżył tu lata dziecięce i młodzieńcze". Młody Stefan, uczeń kieleckiej szkoły zanotował w „Dziennikach" marzenie: „Wrócić do Kielc człowiekiem wielkim – myśl piękna. Ozłocić te mury blaskiem swego imienia". Ma dzisiaj w Kielcach ulicę i pomnik na głównej alei parkowej, a w murach dawnego gimnazjum – swoje „Muzeum Lat Szkolnych". Dzięki staraniom Oktawii Żeromskiej, w nałęczowskiej „Chacie" zgromadzono liczne drogocenne pamiątki – zdjęcia, portrety, rękopisy, pierwodruki utworów, listy i przedmioty codziennego użytku. Pamiątki po ojcu z ruin zniszczonej Warszawy wydarła córka Monika. Mocno zniszczone, pieczołowicie zrekonstruowane, złożone zostały w Muzeum Literatury w Warszawie. Unieśmiertelniono Żeromskiego, czyniąc go patronem szkół, szpitali, teatrów i parków, nadając Jego imię statkowi i latarni morskiej na Rozewiu, wznosząc mu pomnik i poświęcając tablice pamiątkowe. Nieśmiertelny jednak pozostał przede wszystkim w słowie: „ A jak drogie pamiątki po zmarłych się chowa – w obie ręce bierzemy Twoje pyszne słowa" – napisał niegdyś poeta Jan Lechoń.
Ekspozycja w świebodzińskiej Bibliotece składa się z trzech części – dorobek literacki, życiorys pisarza oraz echa twórczości. Część pierwsza prezentuje 16 zeskanowanych okładek wybranych utworów Żeromskiego. Część środkowa, najobszerniejsza rozpoczyna się mottem:
„Życie jest trudną lekcją,
której nie można się nauczyć.
Trzeba ją przeżyć".
Ukazuje nam rodzinne strony pisarza, jego pracę zawodową, podróże oraz miejsca pobytu. Echa twórczości to wspomnienia Moniki Żeromskiej o ojcu, fotosy filmów nakręconych na podstawie niektórych powieści – Doktor Judym, Dzieje grzechu i Wierna rzeka.
Ekspozycja czynna będzie w holu Biblioteki przy ul. Bramkowej 2
Z A P R A S Z A M Y !

Andrzej Grupa
BP w Świebodzinie