Spotkania autorskie w krzeszyckiej bibliotece

 Catherine Griefenow-Mewis - badaczka kultury i języka somalijskiego.
„Czytanie łączy pokolenia” to cykl spotkań autorskich i wielu innych wydarzeń jakie zaplanowaliśmy dla naszych czytelników w ramach obchodów Tygodnia Bibliotek 2014 w Gminnej Bibliotece Publicznej w Krzeszycach. 14 maja 2014 r. gościem w naszej bibliotece była Catherine Griefenow-Mewis. 
Przed emeryturą była wykładowczynią języków afrykańskich na uniwersytecie w Berlinie. Zna 15 języków co wywarło na uczestnikach spotkania, a była to młodzież z krzeszyckiego gimnazjum, ogromny zachwyt i podziw wyrażony gromkimi brawami skierowanymi do naszego gościa. Młodzież zasypywała gościa wieloma pytaniami np. „Dlaczego na kraj zamieszkania wybrała Polskę, a nie jeden z krajów afrykańskich zgodny ze swoimi zainteresowaniami?”. Nasz gość cierpliwie i wyczerpująco odpowiadał na zadawane pytania. Drugim powodem i jakże miłym zaproszenia Catherine Griefenow-Mewis na spotkanie do naszej bibliotece, jest niedawno wydana książka „Polsko-niemieckie opowieści o psach”. Książka napisana po niemiecku i po polsku. Autorka zdradziła nam, że bardzo kontrolowała jej polski przekład. Zależało jej aby przekład polski oddał emocje, wrażliwość i zaobserwowane zachowania swoich psich przyjaciół. „Polsko-niemieckie opowieści o psach” to urocza książeczka o spokojnym życiu starszych Niemców w polskim pejzażu, gdy najważniejszą sprawą staje się codzienność w towarzystwie psów. Bo państwo Mewis zawsze mieli kilka psów. Właśnie ich losy, charaktery, odnoszenie się do właścicieli i do innych psów to główny temat tej książki. Jeden żył z nimi w Niemczech, ale gdy tylko przeprowadził się do Polski, natychmiast wszystko po polsku rozumiał. Innego odziedziczyli razem z kupionym tu gospodarstwem. Wcześniej żył na łańcuchu, więc musieli go uczyć wolności, a taka przemiana zarówno dla ludzi jak i dla psów jest trudna. Najmniejszy i najbardziej jazgotliwy był znakomitym nauczycielem dla suki, która bardzo bała się wody. Wszystkie psy lubiły towarzyszyć panu w łowieniu ryb, bo zawsze dostały jakąś rybkę, ale prawo jej zjedzenia przysługiwało według psiej hierarchii. To spotkanie uświadomiła nam, zgromadzonym na spotkaniu, że warto spisywać i wydawać swoje książki. One nie muszą być wiekopomne, one powinny zachować nasze wspomnienia i nasz czas. Obecnie, gdy książkę łatwo wydać, dużo osób właśnie w takiej formie zachowuje swoje wspomnienia dla dzieci, wnuków lub tylko przyjaciół.
Notka o autorce: Dr Catherine Griefenow-Mewis jest Niemką urodzoną w 1941 r. w Szwecji. Do Niemiec przyjechała z rodzicami w 1945 r. Ukończyła studia w zakresie języków afrykańskich na Uniwersytecie Humboldta, gdzie uzyskała stopień doktora i podjęła pracę w tym Uniwersytecie, początkowo jako adiunkt, a następnie docent (po habilitacji). Jest autorką licznych książek z zakresu gramatyki języka somalijskiego, artykułów i innych opracowań z zakresu językoznawstwa, wiele razy przebywała w Etiopii na badaniach studyjnych i terenowych ze studentami. Od kilku lat jest na emeryturze. Wraz z mężem zamieszkała w Polsce w małej wiosce Zaszczytowo. Mąż urodził się w Międzyrzeczu i ten fakt oraz jego choroba wymagająca ciszy i zdrowego otoczenia stały się powodem podjęcia decyzji o przeniesieniu się do Polski. Po śmierci męża dr C. Griefenow-Mewis przeniosła się do Witnicy, gdzie mieszka obecnie. Opanowała na poziomie funkcjonalnym język polski i podjęła kontakty z Niemcami i Polakami budującymi nowe, sąsiedzkie relacje.Tak trafiła do Stowarzyszenia Educatio Pro Europa Viadrina.
przesłała: Małgorzata Taraszewska - GBP w Krzeszycach

  

Wziął życie we własne ręce.

 Najczęściej filmowany pisarz młodego pokolenia - wziął życie we własne ręce. Zbigniew Masternak - pisarz, dziennikarz, scenarzysta i producent filmowy 29 maja 2014 roku poprowadził w krzeszyckiej bibliotece warsztaty scenariuszowe. Na zaproszenie tutejszej Gminnej Biblioteki Publicznej stawiła się młodzież z krzeszyckiej Szkoły Podstawowej i Gimnazjum, by „spróbować się” w roli scenografów. Zbigniew Masternak – sympatyczny dramaturg, scenarzysta filmowy i producent opowiedział młodzieży swój życiorys, nakreślił drogę zawodową, która doprowadziła go do obecnej karty jego życia, kiedy to zajmuje się pisarstwem i scenografią. Powiedział, że jego droga zawodowa nie była usłana różami, często miał zwątpienia i myśli, że nic mu się nie uda i czy prześladujące jego fatum w końcu się skończy… ale wziął życie we własne ręce i robił swoje, dalej zdobywał nowe umiejętności i dalej się kształcił, choć los mu nie sprzyjał. Dzięki swojej determinacji i zaangażowaniu dziś jest najczęściej filmowanym pisarzem młodego pokolenia. Współpracuje z wybitnymi reżyserami, Andrzejem Barańskim i legendą polskiego kina Krzysztofem Zanussim. Następnie nasz gość zapoznał uczniów z podstawowymi zagadnieniami dotyczącymi tworzenia scenariusza filmowego. Opowiedział o swoim bestsellerowym już cyklu powieści „Księstwo. Trylogia młodzieńcza”; zaprezentował nową powieść „Nędzole” o polskiej emigracji zarobkowej, na podstawie której powstanie film. W części warsztatowej pisarz zaproponował krzeszyckim szkolniakom, by w grupach napisali krótką historię, która miała dotyczyć Krzeszyc, a którą później można by było przerobić na scenariusz i sfilmować. Młodzi adepci sztuki filmowej ochoczo i twórczo zabrali się do pracy by stworzyć ciekawą opowieść, która zachwyci mistrza. Wszystkie pracujące grupy uczniów miały możliwość zaprezentowania swoich napisanych utworów. Zdaniem Masternaka niemal wszystkie zaprezentowane utwory nadawałyby się na scenariusz filmowy, niemniej jednak szczególnie spodobały mu się jedna praca, która zdaniem pisarza, byłaby dobrym materiałem na scenariusz. Młodzież miała też okazję obejrzeć fragmenty filmu „Księstwo” w reżyserii Andrzeja Barańskiego, który powstał na motywach autobiograficznych powieści Masternaka. Spotkanie to było z pewnością ciekawą lekcją z kilku powodów. Otóż życiorys pisarza jest przykładem na to, że niekoniecznie trzeba pochodzić z wielkiej aglomeracji, by coś w życiu osiągnąć. Nie należy się poddawać, trzeba dążyć do realizacji marzeń, które nie zawsze wydają się być realne. Masternak mówił o wierze w siebie i samozaparciu, one bowiem pozwalają przeć do przodu. Zachęcał do sprawdzania się w nowych rolach, które mogą przynieść wiele satysfakcji, a które być może pozwolą odkryć nasze życiowe powołanie.
przesłała: Małgorzata Taraszewska - GBP w Krzeszycach

  

Tatry są najpiękniejszymi górami świata.

 W ramach cyklu „Spotkania z pasją” niecodziennym gościem w krzeszyckiej bibliotece 5 czerwca 2014 r. była Ewa Dumańska. Himalaistka i pasjonatka wspinaczek wysokogórskich mówiła na spotkaniu, że „Tatry są najpiękniejszymi górami świata”. Mieszka w Kostrzynie nad Odrą. Pracuje jako nauczycielka przedmiotów ekonomicznych w kostrzyńskim Zespole Szkół. W dzieciństwie odwiedzała okolice Wałbrzycha, Szklarskiej Poręby i Żywca. Polskie góry bardzo się jej spodobały. Tatry poznała pod koniec szkoły średniej a podczas obozów studenckich wędrowała w Gorcach, Pieninach i Beskidach. Kolejnym krokiem w rozwijaniu swojej pasji był trekking, czyli rodzaj turystyki w trudnych warunkach terenowych i klimatycznych. Wyjeżdżała w Himalaje, wspinała się też w Chinach i Gruzji. W 2011 r. wzięła udział w trekkingu wokół Annapurny (Himalaje w Nepalu), a jesienią 2003 r. Ewa Dumańska zrealizowania swe marzenia. Zdobyła wierzchołek pięknej, ale wcale nie łatwej góry, pod czujnym okiem opiekuna wyprawy Ryszarda Pawłowskiego, który powiedział, że miał dodatkową satysfakcję, gdyż Ewa nie ukończyła nawet kursu skałkowego.
Ama Dablam - góra budząca zachwyt.
Przepiękny liczący 6856 m jest bez wątpienia najpopularniejszym szczytem Nepalu. Już w Kathmandu przyciąga uwagę na niezliczonej ilości plakatów, pocztówek, a nawet miejscowej walucie. Tysiące turystów udających się w rejon Solo Khumbu przystaje w niemym zachwycie, gdy ujrzą go po raz pierwszy. Z Tengboche, gdzie znajduje się najsłynniejszy buddyjski klasztor Nepalu, sylwetka Ama Dablam wygląda imponująco. Dla Tybetańczyków i miejscowych Szerpów góra ta ma mistyczne znaczenie. Ama - znaczy matka, Dablam - to amulet noszony wokół szyi przez Lamów i wyznawców Buddyzmu. Nazwa Ama Dablam oznacza naszyjnik albo klejnot matki. Przynosi szczęście i chroni przed złymi mocami.
Ewa Dumańska –  zdradza swój zachwyt i mówi, że stojąc na szczycie w nagrodę ujrzysz wspaniałą panoramę czterech ośmiotysięcznych szczytów: Cho-Oyu, Lhotse, Makalu i Mt Everestu. Czy mógłbyś oczekiwać czegoś jeszcze wspanialszego? Nikogo więc nie dziwi, że mimo niezliczonej ilości wejść góra ta wiąż kusi i wzbudza pożądanie. Pierwszych przyciąga tu ciekawość i ładne widoki, drugich interesy handlowe.
Uczestnicy spotkania, młodzież z krzeszyckiego  gimnazjum podziwiali przywiezione przez himalaistkę liczne fotografie oraz niektóre elementy wyposażenia jak: raki, buty, rakiety śnieżne, kombinezon, rękawice, gogle, fragmenty uprzęży, liny, poręczówki oraz biżuterię Tybetanek i nepalskie banknoty oraz liczne zdjęcia.
Pani Ewie Gminna Biblioteka Publiczna w Krzeszycach życzy dalszych tak wspaniałych wypraw i wrażeń.
przesłała: M. Taraszewska - GBP w Krzeszycach