"Życie z pasją"

W poniedziałek 10 stycznia br. o godz.18.00 odbyło się  pierwsze spotkanie z nowego cyklu „Życie z pasją smakuje lepiej”. Naszym gościem był Janek Mela młody polarnik, najmłodszy w historii zdobywca bieguna północnego i południowego.
Spotkanie odbyło się w siedzibie Biblioteki Głównej przy ul. Zegadłowicza 2/1 w Sosnowcu Prowadzenie: Małgorzata Stępień.
Jan Mela urodził się w 1988 roku w Gdańsku, jest pierwszym niepełnosprawnym zdobywcą biegunów. Założył fundację „Poza Horyzonty”.  Jest współautorem programu podróżniczego w Radiu Kraków – Między biegunami.

 
Uczestnik wypraw:
• 2004 „Razem na Biegun”- wspólnie z Markiem Kamińskim, Wojciechem Ostrowskim i Wojciechem Moskalem dotarł na oba bieguny Ziemi.
• 2008 wyprawa na najwyższy szczyt Afryki – Kilimandżaro
• 2009 wyprawa na najwyższy szczyt Kaukazu – Elbrus. W wyprawie uczestniczył niewidomy od urodzenia Łukasz Żelechowski i Piotr Pogon, który od 20 lat walczy z chorobą nowotworową i przeszedł resekcję płuca.
Nagrody:
• Człowiek bez barier (2004)
• Fenomen Przekroju (2005)
• Nagroda 5, 10 i dalej im. Marcina Kołodyńskiego (2005)
• Statuetka "Kryształów Zwierciadła" za działania na rzecz innych niepełnosprawnych w ramach fundacji "Poza Horyzonty" (2009)
Jasiek Mela jest chłopakiem, dla którego nie istnieją horyzonty. Idzie tam, dokąd chce i sięga po to, o czym zamarzy. Bo spełnianie marzeń to jego specjalność...
Zapraszamy do zakupu książki Janka Meli pt. "Poza horyzonty", która będzie dostępna na kiermaszu przygotowanym przez Bibliotekę. Zapewne nasz młody gość opatrzy ją dedykacją lub autografem.
"Życie jest cudem. Zawsze. Nawet, gdy jest cholernie trudne. Ja straciłem bardzo wiele. Oglądałem pożar rodzinnego domu, młodszy brat utonął na moich oczach, a ja sam w wypadku straciłem rękę i nogę. Niby wiele straciłem, ale zyskałem dużo więcej i uważam się za szczęściarza. Staram się doceniać to, co mam, a mam piękne życie. Tak chcę je widzieć i tego życzę każdemu z Was. Każdy sam decyduje o kolorach swojego życia, każdy ma paletę farb. Polecam kolor niebieski.
Ta książka to zbiór kolorów, które widziałem w życiu. Czasem wydawało mi się, że to same szarości. A teraz? Sami zobaczcie". Jasiek Mela



"Góry mogą wszystko..."
W piątek 21 stycznia naszym gościem była Anna Czerwińska  polska alpinistka i himalaistka, zdobywczyni sześciu ośmiotysięczników i Korony Ziemi czyli najwyższych szczytów wszystkich siedmiu kontynentów. Spotkanie odbyło się w Czytelni Biblioteki Głównej, ul. Zegadłowicza 2/1.
Anna Czerwińska urodziła się 10 lipca 1949 roku w Warszawie, jest najstarszą kobietą, której udało się stanąć na szczycie Mount Everestu. Ukończyła Wydział Farmaceutyczny na Akademii Medycznej w Warszawie. Po trzech latach studiów doktoranckich otrzymała tytuł Doktora Nauk Farmaceutycznych – i została pełnoprawną „pigułą”.
Od wielu lat nie pracuje w swoim zawodzie – porzuciła go dla gór, które są jej największą pasją. Od ponad 30 lat wspina się w Tatrach, Alpach, Karakorum i Himalajach. Uczestniczyła w wyprawach wspinaczkowych m.in. z Wandą Rutkiewicz i Krystyną Palmowską. Z tą drugą tworzyła zgrany zespół i to wraz z nią dokonała wielu przejść aż do czasu wycofania się jej ze wspinania. Dotychczas stanęła na sześciu ośmiotysięcznikach: Nanga Parbat, Mount Everest, Sziszapangma, Lhotse, Czo Oju, Gaszerbrum II i Makalu. Jest pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Ziemi. Obecnie prowadzi firmę, która sprowadza z Indii ubrania, biżuterię oraz inne orientalne produkty. W 2004 roku otrzymała Srebrny Krzyż Zasługi z rąk Prezydenta RP, Aleksandra Kwaśniewskiego. Jest autorką wielu artykułów w prasie górskiej m.in. w "Taterniku", a także kilku książek m.in. Korona Ziemi /2000/, GórFanka. Moje ABC w skale i lodzie /2008/, GórFanka. Na szczytach Himalajów /2008/.
Anna Czerwińska o swojej pasji : „Dzięki nim zaczęłam naprawdę żyć i to one ukształtowały moją osobowość. Ujawniły w moim charakterze cechy, które w tzw. codzienności nigdy, być może, nie doszłyby do głosu. Samodzielność, upór, konsekwencja w dążeniu do celu, determinacja i zdolność do ryzyka, ale też świadomość odpowiedzialności za siebie i za innych – te cechy odkryłam u siebie w górach i dzięki temu z chorowitej, wypieszczonej jedynaczki zmieniłam się w prawdziwego człowieka gór”.

tekst i zdjęcia: MBP w Sosnowcu