- Strona główna
- Wiadomości
- Szczegóły wiadomości
Społeczne Pracownie Digitalizacji – sprawdzony pomysł na współpracę z wolontariuszami
data dodania: 14/01/2010
kategoria: Nowoczesne technologie
W 2007 roku w Bibliotece Śląskiej w Katowicach powstała Społeczna Pracownia Digitalizacji. Celem projektu, współfinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (program Mecenat 2007), było zorganizowanie pracowni digitalizacyjnej w związku z rozwojem Śląskiej Biblioteki Cyfrowej oraz wyposażenie jej w sprzęt i oprogramowanie. Lecz zamysł twórców Pracowni był nieco szerszy. Do wspólnych prac nad rozwojem zasobu Śląskiej Biblioteki Cyfrowej postanowiono zaprosić wolontariuszy i w zamian zaoferować im możliwość zapoznania się z pracą nowoczesnej biblioteki, naukę obsługi komputerów i skanera, a także poszerzenie wiedzy o nowych technologiach.
Pomysł powstał w chwili, gdy do Biblioteki Śląskiej zgłosiły się osoby pragnące pomóc bibliotekarzom w tworzeniu zasobów cyfrowych. Byli wśród nich pasjonaci śląskiej kultury, posiadający unikalne zbiory, które sami, we własnym zakresie, skanowali i przekazywali do publikacji w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej. Dla osób zainteresowanych promocją lokalnej kultury biblioteki cyfrowe są miejscami, pozwalającymi zaprezentować światu materiały regionalne, często niszowe, trudno dostępne, przechowywane z pokolenia na pokolenie w domowych bibliotekach. Dlatego warto informować regionalistów i osoby prywatne – kolekcjonerów, znawców czy pasjonatów lokalnej kultury – o nowych obszarach działalności bibliotek oraz możliwościach nowoczesnych technologii.
Jednak grupą, którą okazała Bibliotece Śląskiej najcenniejszą pomoc, stali się seniorzy – słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Propozycja skierowana do seniorów obejmowała krótki kurs z zakresu obsługi komputera i Internetu, a następnie (dla osób chętnych) możliwość pracy w Społecznej Pracowni Digitalizacji w charakterze wolontariuszy.
Gotowość wolontariuszy do współpracy, ich aktywność, zaangażowanie i konsekwencja w działaniu przekroczyły najśmielsze oczekiwania twórców Społecznej Pracowni Digitalizacji. Statystyki po roku działalności Pracowni wykazały, że wolontariusze wykonali ogółem 62 723 skany (w tym seniorzy – 51 104 skany), co odpowiadało ok. 16% całości zasobu Śląskiej Biblioteki Cyfrowej, współtworzonej wówczas przez 35 instytucji.
Szybko okazało się, że cztery stanowiska digitalizacyjne to stanowczo za mało. Ponadto wolontariusze zaczęli postrzegać Pracownię jako „swoje” miejsce – takie, w którym spotykają się ze sobą, dobrze się czują, a przy okazji pogłębiają wiedzę, rozwijają nowe umiejętności i pożytecznie spędzają czas. „Czasem Pracownia zamienia się w beczkę śmiechu. Tak było na przykład podczas skanowania wielotomowego wydawnictwa na temat antropologii krajowej z XIX w., kiedy to odczytywane były na głos co ciekawsze opisy szamańskich praktyk (!), a także obyczajów Polaków w dawnych wiekach.” – pisze Luiza Kubica, wolontariuszka, autorka tekstu Uniwersytet Trzeciego Wieku działa na rzecz Śląskiej Biblioteki Cyfrowej, opublikowanego w grudniowym numerze „Bibliotekarza” z 2009 roku.
Społeczna Pracownia Digitalizacji w Bibliotece Śląskiej stała się ponadto ośrodkiem szkoleniowym dla instytucji współtworzących Śląską Bibliotekę Cyfrową lub zainteresowanych nawiązaniem współpracy. W szkoleniach brały udział także osoby spoza województwa śląskiego: pracownicy bibliotek, szkół i muzeów uczestniczących w innych projektach digitalizacyjnych. Dotychczasowy dorobek Społecznej Pracowni Digitalizacji to m.in. ponad 500 godzin przeprowadzonych szkoleń, ponad 300 godzin praktyk studenckich, ok. 2800 publikacji w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej i ponad 270 000 skanów (z których ok. 70% wykonali wolontariusze).
Twórcy Społecznej Pracowni Digitalizacji, przekonani o tym, że ich pomysł jest odpowiedzią na społeczne zapotrzebowanie i że warto zachęcać biblioteki do podobnych działań, promowali projekt na konferencjach i seminariach dla bibliotekarzy cyfrowych. Prezentowali dorobek Pracowni oraz imponujące dane statystyczne, świadczące o autentycznym zaangażowaniu wolontariuszy w wykonywaną pracę.
W środowisku bibliotekarzy cyfrowych projekt został przyjęty bardzo pozytywnie – dużo ciepłych słów skierowano do zespołu Biblioteki Śląskiej za inwencję, skuteczność i innowacyjność działań. Pracownia wzbudziła nawet zainteresowanie ogólnopolskich mediów – wspomniano o niej m.in. na blogu Tygodnika „Polityka” Kultura 2.0. Lecz – co najważniejsze – pomysł „przyjął się” jako model organizacyjny, który można zastosować także w innych bibliotekach.
W 2009 roku na Pomorzu powstała druga Społeczna Pracownia Digitalizacji, uruchomiona przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Słupsku. Organizacja i wyposażenie Pracowni jest częścią szerszego projektu (także współfinansowanego ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Mecenat), mającego na celu rozwój Bałtyckiej Biblioteki Cyfrowej. W ramach projektu utworzono 3 stanowiska digitalizacyjne, zakupiono sprzęt i oprogramowanie, wdrożono nowoczesny system archiwizacji danych z wykorzystaniem płyt Blu-ray i zlecono digitalizację niektórych rodzajów dokumentów.
W słupskiej SPD także zaczęto realizować działania ośrodka szkoleniowego, świadczącego pomoc merytoryczną i techniczną instytucjom współtworzącym Bałtycką Bibliotekę Cyfrową. I także na Pomorzu osobami najbardziej zainteresowanymi współpracą wolontariacką okazali się seniorzy.
W Społecznej Pracowni Digitalizacji w Słupsku pracuje obecnie pięciu wolontariuszy. Są wśród nich osoby z wykształceniem historycznym, informatyk i archiwista. Ich dotychczasowy dorobek wynosi 32 609 skanów, ale jak zaznacza Danuta Sroka, kierownik Działu Informacyjno-Bibliograficznego MBP w Słupsku i koordynator Bałtyckiej Biblioteki Cyfrowej: „..skanowanie to nie wszystkie prace, które wykonują wolontariusze. Prócz tego zajmują się konwersją do formatu DjVu, obróbką graficzną, tłumaczeniem metadanych na język angielski i niemiecki, pracami organizacyjnymi w Pracowni, a także wspierają bibliotekę w innych działaniach”.
Sukces obu projektów Społecznej Pracowni Digitalizacji świadczy nie tylko o tym, że proponowany model organizacyjny przynosi bibliotekom korzyści czy poprawia efektywność ich działań. Proponując wolontariuszom – seniorom tego rodzaju współpracę, przede wszystkim odpowiadamy na ich potrzeby: aktywności, integracji, twórczego spędzania czasu czy nabywania nowych umiejętności. Niezwykle ważna jest też ich gotowość do dzielenia się posiadaną wiedzą i spostrzeżeniami – w poczuciu przydatności i w zamian za to, co otrzymują w bibliotece. W wypowiedziach wolontariuszy na temat pracy w Społecznej Pracowni Digitalizacji w Bibliotece Śląskiej odczuwa się wiele pozytywnych emocji – jest w nich poczucie satysfakcji i zadowolenia z faktu bycia docenionym, przywiązanie do książek i myśli w nich zawartych, lekka nostalgia, lecz także świadomość wagi przemian we współczesnym świecie. „Wydaje się, że Pracownia jest miejscem, gdzie stara, pożółkła, krusząca się książka trafia po raz ostatni do żywych rąk. Po pieczołowitym zeskanowaniu, z wielkim staraniem, by jej nie uszkodzić, zostaje odesłana na półkę, której prawdopodobnie już nigdy nie opuści. Ale każdy użytkownik Internetu, czy to w Katowicach, Poznaniu, a także w Paryżu czy Ameryce będzie mógł skorzystać z zawartej w niej treści”, - pisze w swoim artykule Pani Luiza.
Także dla bibliotekarzy – zarówno autorów obu projektów, jak i pozostałych osób uczestniczących w ich realizacji – tak pozytywny odbiór ich działań jest niezwykle satysfakcjonujący i sprzyja dalszemu zawodowemu rozwojowi.
Agnieszka Koszowska, koordynator regionalny Programu Rozwoju Bibliotek w województwie śląskim